List laureata konkursu na Tytuł Ateisty Roku 2016, Mario Ramadana, do uczestników Dni Ateizmu

Drodzy przyjaciele,

Przesyłam Wam tę wiadomość, ponieważ nie nie mogę niestety być z Wami w tym roku. Podczas moich dwóch wizyt w Polsce zakochałem się w Waszym kraju, jego pięknej architekturze, serdecznym, ciepłym przyjęciu i wsparciu, które od Was otrzymałem.

Dziękuję za wybranie mnie Ateistą Roku, choć myślę, że wielu ludzi zasługuje na tytuł, który dziś otrzymuję, w szczególności Ci, którzy zginęli sprzeciwiając się ideologii wrogiej duchowi sceptycyzmu, która zamiast tolerancji szerzy nienawiść  wobec bliźnich. Świat doświadcza wzrostu polaryzacji ideologicznej. Dziś, gdy religia jest w odwrocie, jesteśmy jednocześnie świadkami wzrostu ekstremizmów i radykalizacji poglądów. My natomiast jesteśmy ludźmi, którzy pragną podnieść zbiorową świadomość na wyższy poziom, wziąć odpowiedzialność za uczynienie świata lepszym miejscem dla przyszłych pokoleń, nieść światło wiedzy w przepaść otaczającej nas ignorancji, walcząc jednocześnie przeciwko nietolerancji, na rzecz wolności myśli i wyrazu.

Nietzsche powiedział: „Ten , kto walczy z potworami, musi uważać, żeby sam nie stał się potworem. A długo patrzysz w otchłań, otchłań również wziera w Ciebie”. Otchłań rzeczywiście patrzyła na nas,  świat widział ataki na wolność słowa i prawo do życia w Europie, widzimy to na codzień na Bliskim Wschodzie. Kiedy radykalizm rośnie na Bliskim Wschodzie, fanatyzm rośnie również na Zachodzie. Moje przesłanie jest takie, byśmy nie stali się potworem, którego zwalczamy. Ten proces nie osiągną punktu kulminacyjnego, punkt zwrotny jest jeszcze przed nami. Mam nadzieję na spotkanie z Wami oraz współpracę na rzecz uwolnienia świata od fanatyzmu i uczynienia go lepszym miejscem nie tylko dla przyszłych pokoleń.

Życzę Wam wszystkiego najlepszego

Mario Ramadan