Zamachy w Paryżu (13 listopada 2015) pierwsza rocznica

Dokładnie rok temu cywilizowanym światem wstrząsnęła wiadomość o barbarzyńskim zamachu we Francji dokonanym przez terrorystów motywowanych religijnym zabobonem. Z zimną krwią zamordowano sto trzydzieści osób, a niemal pół tysiąca zostało rannych – wielu spośród nich do dzisiaj nie opuściło szpitali. Importowana z bliskiego wschodu religia i inspirowani jej przekazem zabójcy wydawali się wtedy głównym zagrożeniem dla zadowolonych z siebie mieszkańców naszej części świata.

Składając dziś hołd zamordowanym zwracamy uwagę,  że od tamtego dnia na naszym własnym podwórku obudziły się drzemiące dotychczas na peryferiach demokracji demony nacjonalizmu, faszyzmu i nietolerancji wspierane przez religijne obskuranckie kołtuństwo. Jeśli nie chcemy obudzić się jutro w świecie w którym deptane są  prawa człowieka i zasady demokratycznego państwa to te konserwatywno-faszystowsko-religijne formacje musimy zepchnąć z europejskiej i światowej drogi postępu tam gdzie ich miejsce, do rynsztoka.

Poniżej przypominamy stanowisko Fundacji im. Kazimierza Łyszczyńskiego z 13 listopada 2015 roku, które niestety jest jeszcze bardziej aktualne niż wtedy.

Stanowisko Fundacji im. Kazimierza Łyszczyńskiego w sprawie zamachu w Paryżu

Międzynarodowa społeczność jest w głębokim szoku po krwawym akcie barbarzyństwa w Paryżu – skarbnicy europejskiej cywilizacji i symbolu oświeceniowych, humanistycznych ideałów. W imieniu Fundacji imienia Kazimierza Łyszczyńskiego przesyłamy nasze kondolencje dla bliskich ofiar zamachu i wyrazy solidarności dla całego francuskiego społeczeństwa.

To nie tylko kolejna odsłona wojny o kształt przyszłej Europy, to zamach na wartości postępu i demokracji, który ma zawrócić ludzkość z drogi ku emancypacji, kierując ją na powrót ku mrokom Średniowiecza. Jest to także atak na braterstwo, solidarność i prawo do życia w pokoju ludzi bez względu na to, skąd pochodzą.

Niestety, po raz kolejny trzeba powtórzyć, że europejskie rządy są odpowiedzialne za wzrost religijnych fundamentalizmów i religijnej prawicy, w szczególności islamizmu, które są nie do pogodzenia z demokratycznym państwem i społeczeństwem. Jednak przeciwwagą dla islamizmu nie jest chrześcijański klerykalizm, który kwestionuje prawa człowieka, a w szczególności prawa kobiet, marząc o nieograniczonej władzy rodem z czasów Inkwizycji.

Apelujemy do europejskich polityków o jednoznaczne wspieranie świeckiego państwa, bez którego nie ma demokracji. Wzywamy rządzących, by zaprzestali przyznawania przywódcom religijnym uprzywilejowanego statusu i władzy niepochodzącej z wyborów oraz dogadywania się z nimi ponad głowami obywateli. Tylko konsekwentna obrona wizji Europy opartej na wartościach demokratycznych, prawach i wolnościach człowieka może uchronić ją od krytycznego zagrożenia. Wierzymy, że społeczeństwa w Europie i na świecie będą umiały obronić ideały człowieczeństwa.

Lumières contre la barbarie, światło przeciwko barbarzyństwu!

Nina Sankari, Marek Łukaszewicz

 

POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz