Michael Nugent o wolności myśli, sumienia, wyznania i wyrazu podczas Dni Ateizmu 2017

Wolność myśli, sumienia, wyznania i wyrazu należą do najbardziej fundamentalnych praw człowieka. Bez ich poszanowania nie jest możliwe skutecznie korzystanie z pozostałych praw obywatelskich i politycznych.
Większość wierzących w pełni zgadza się z tą tezą kiedy dotyczy ona ich własnych przekonań. Domagając się ochrony swojego własnego prawa do wolności wyznania, często jednak nie chcą uznać, że to prawo chroni również przekonania ateistyczne.

Artykuł 18 Konwencji Narodów Zjednoczonych o prawach obywatelskich i politycznych gwarantuje prawo do wolności sumienia. Do Konwencji ONZ przypisane są tak zwane komentarze ogólne, które szczegółowo opisują konkretne prawa człowieka. Komentarz ogólny nr. 22 obejmuje artykuł 18 niniejszego Paktu, który mówi:

Artykuł 18 chroni teistyczne, nieteistyczne a także ateistyczne przekonania, jak również prawo do niewyznawania religii lub systemu wierzeń. Przy czym terminy „wiara” i „religia” powinny być szeroko rozumiane. Zastosowanie Artykułu 18 nie ogranicza się wyłącznie do tradycyjnych religii czy do religii i przekonań o zinstytucjonalizowanym charakterze, jak również do praktyk analogicznych z tradycyjnymi religiami. Niniejszym Komitet wyraża zaniepokojenie tendencjami do dyskryminacji religii lub przekonań z jakiegokolwiek powodu … „

To bardzo istotna reguła, którą działacze ateistyczni powinni zawsze przytaczać, kiedy walczą z dyskryminacją religijną i uprzedzeniami wobec nich, zwłaszcza gdy są dyskryminowani przez własne rządy.

Podkreślanie tej ​​zasady wcale nie oznacza że ateizm jest religią lub że ateistyczne przekonania są tym samym co przekonania religijne.

Podczas gdy ateistyczny światopogląd charakteryzuje się oparciem na doświadczeniach z realnej rzeczywistości w której żyjemy, to wierzenia religijne wywodzą się z urojonych objawień z wymyślonego świata nadprzyrodzonego.

Uważamy, że prawo do posiadania własnego światopoglądu, niezależnie od tego, czy jest on oparty na zasadach ateistycznych czy religijnych, jest w równym stopniu chronione na mocy międzynarodowego prawa w obszarze praw człowieka, a państwa sygnatariusze ​​Traktatów o Prawach Człowieka ONZ, są zobowiązane do równego traktowania prawa do posiadania któregokolwiek z tych światopoglądów i nie dyskryminowania za nie, o ile nie naruszają one niczyich innych praw.

Atheist Ireland bierze czynny udział w pracach organizacji międzynarodowych takich jak ONZ, Rada Europy i OBWE, podczas badania przez nie raportu na temat przestrzegania praw człowieka w Irlandii . Uczestniczymy w sesjach, przedstawiamy własne ekspertyzy i zabiegamy o ich poparcie u członków komisji praw człowieka.

Do podobnej działalności zachęcamy wszystkie organizacje ateistyczne, deklarując chęć pomocy w zrozumieniu procedur i sposobu włączenia się w prace Komitetu ONZ podczas badania raportów na temat przestrzegania praw człowieka ich krajach.

Ateistyczne poglądy są bardziej wiarygodne niż przekonania religijne

Przedstawię teraz istotne powody przemawiające za tym, że ateistyczne poglądy są bardziej wiarygodne niż przekonania religijne.

Wiara i osobiste doświadczenia są najgorszymi i najbardziej zawodnymi sposobami poznania tego, co jest prawdziwe ponieważ u różnych ludzi prowadzą do odmiennych przekonań na temat tej samej rzeczywistości.

Natomiast zastosowanie metody naukowej jest jedynym wiarygodnym sposobem poznania bo skutkuje dojściem do takich samych wniosków na temat tej samej rzeczywistości przez różne osoby ją badające.

Kiedy dowodzimy swoich racji korzystając z metody naukowej zauważamy, że idea Boga staje się nieprawdopodobna a ​​rzeczywistość i moralność są takie, jakich można by oczekiwać, gdyby Bóg nie istniał. Widzimy też miażdżącą ilość przykładów naukowych wyjaśnień rzeczywistości, które całkowicie zastępują wyjaśnienia nadprzyrodzone.

Teiści wierzą, że ich Bóg jest czystym bezcielesnym umysłem, ale ta wiara jest tylko wygodnym dla nich pobożnym życzeniem, ponieważ nie istnieją żadne dowody aby umysł mógł istnieć bez ciała, mózgu czy dostarczania energii.

Uważają oni również, że Bóg stworzył wszechświat z niczego, aby mieć szczególne relacje z istotami ludzkimi na Ziemi. Zamiast tego widzimy niezmierzony wszechświat rządzący się naukowymi prawami z miliardami galaktyk, a w każdej z nich miliardy gwiazd podobnych do naszego Słońca.

Teiści wierzą, że to Bóg jest źródłem naszej moralności. My zaś widzimy że moralność wyewoluowała w mózgach zwierząt społecznych, w tym ludzi, oraz dostrzegamy, że ludzie mogą doskonalić swoją moralność korzystając ze zdolności rozumowania.

Zabezpieczenie równego prawa do ateistycznych i religijnych przekonań

Istnieją więc dobre powody, aby sądzić że światopogląd ateistyczny jest bardziej wiarygodny niż przekonania religijne. Nie jest to jednak powodem dla którego powinniśmy nalegać, żeby nasze prawo do wyznawania ateistycznych poglądów miało być chronione bardziej niż prawa innych, ponieważ powinniśmy w równym stopniu bronić praw ludzi wierzących do wyznawania ich religii, o ile nie narusza ona przy tym praw innych osób.

Przemawiają za tym dwa powody

Po pierwsze, powinniśmy być gotowi do stałego testowania naszych racjonalnych przekonań i zawsze powinniśmy być otwarci na ich zmianę, jeśli pojawią się nowe dowody.

I po drugie, jeśli prawa do wolności myśli, sumienia, wyznania i wyrazu są prawami podstawowymi, musimy chronić w równym stopniu prawa tych, z którymi się nie zgadzamy, ponownie czyniąc zastrzeżenie że prawo do wolności przekonań nie obejmuje działań, naruszających prawa innych.

Prawo do wiary w Boga nie daje nikomu praw do narzucania swojej ideologii innym ani do uniemożliwiania krytyki lub ośmieszania religii, jak również traktowania kobiet jako obywateli drugiej kategorii, nie daje też prawa do zakazywania ludziom o nienormatywnych preferencjach seksualnych współżycia zgodnego z ich orientacją.

Wiara nie może być też źródłem jakiegokolwiek uprzywilejowania w stosunku do innych obywateli.

Prawo do wolności przekonań odnosi się do osoby, a nie do jej przekonań. Można szanować prawo do posiadania własnego światopoglądu, bez poszanowania jego treści. A jeśli wiara powoduje naruszenie praw innych osób, wykracza poza prawo do wolności wyznania i wkracza na zakazane terytorium.

Kościół a Państwo

Kluczem do ochrony równych praw do wolności myśli, sumienia, wyznania i wyrazu jest kampania na rzecz oddzielenia Kościoła od Państwa. W tej sprawie możemy nawiązywać sojusze z tymi wierzącymi, którzy również wspierają separację Kościoła od Państwa. Na przykład w Irlandii, w kwestii świeckości szkół Atheist Ireland współpracuje z Evangelical Alliance of Ireland i Ahmadiyya Muslim Community of Ireland aby położyć kres wszelkim religijnym dyskryminacjom oraz religijnym przywilejom w szkołach. Jesteśmy organizacjami o bardzo różnych światopoglądach, nie zgadzamy się co do ich treści, ale wszyscy zgadzamy się, że państwo powinno pozostać neutralne światopoglądowo i nie powinno finansować Kościoła Katolickiego za prowadzenie prawie 90% szkół podstawowych. Muzułmanie Ahmadiyya stoją w obliczu podwójnej dyskryminacji. Sunnici prześladują ich na całym świecie twierdząc, że nie są to prawdziwi muzułmanie, zaś wiele zachodnich społeczeństw uważa, że ​​wszyscy muzułmanie są tacy sami i obwiniają Ahmadis za religijny fundamentalizm sunnitów.

Pakistan w Organizacji Narodów Zjednoczonych

Nasze trzy organizacje przygotowują wspólną ekspertyzę dla Komitetu Praw Człowieka O N Z, który w tym roku bada przestrzeganie praw człowieka w Pakistanie. Będziemy mogli wspólnie poruszyć skandaliczną sprawę, jaką jest prześladowanie ateistów, chrześcijan i muzułmanów Ahmadi na tle religijnym.Będziemy mogli wypowiedzieć się w imieniu członków swoich społeczności, którzy nie mogą mówić sami za siebie ze względu na obawy przed dalszymi prześladowaniami. Jedną z typowych spraw jest sprawa Asii Bibi, chrześcijanki, której grozi śmierć przez powieszenie za kłótnie sąsiedzką, która przekształciła się w oskarżenie o bluźnierstwo. Dwóch polityków pakistańskich wypowiadających się na jej korzyść (gubernator Pendżabu i poseł mniejszości parlamentarnej) zostało zamordowanych, w tym jeden z nich przez własnego ochroniarza. Ponadto w Pakistanie motłoch zaatakował i zniszczył meczety Ahmadiyya, a rząd wykorzystał Departament Antyterrorystyczny do niszczenia biur i maszyn drukarskich Ahmadiyya Community. Podobnie prześladowani są ateiści i apostaci . Przed trzema tygodniami podczas rozprawy mającej na celu zablokowanie stron mediów społecznościowych krytykujących islam, sędzia Sądu Najwyższego Pakistanu stwierdził że „bluźniercy to terroryści”.

Działamy w Irlandii i na arenie międzynarodowej w celu ochrony byłych muzułmanów, którzy są prześladowani przez rząd Pakistanu i inne rządy. Jednym z takich przypadków, którym obecnie się zajmujemy, jest sprawa Muhammada Rehan, ubiegającego się o azyl w Republice Palau, któremu w najbliższych tygodniach grozi deportacja do Pakistanu. Tak więc Atheist Ireland, Evangelical Alliance of Ireland oraz Ahmadiyya Muslim Community of Ireland wspólnie pracują nad rzecz promowania wolności myśli, sumienia, wyznania i wyrazu zarówno w Irlandii jak i na forum międzynarodowym, pomimo naszych krańcowo odmiennych poglądów na świat w kwestiach religijnych i ateistycznych. Taki rodzaj współpracy, w konkretnej kwestii rozdziału Kościoła od Państwa jest najbardziej obiecującą drogą do osiągnięcia gwarancji przestrzegania fundamentalnych praw człowieka.

Michael Nugent

Przewodniczący Atheist Ireland, organizacji działającej na rzecz ateizmu, racjonalizmu i etycznego sekularyzmu w Irlandii i na całym świecie. Prowadzi też kampanię na rzecz prawa do godnej śmierci. Wcześniejsze jego działania to kampania przeciwko terroryzmowi w Irlandii Północnej – założył i przewodniczył grupie pokojowej New Consensus. Pisarz, autor książek („Dear John – The John Mackay Letters”, „Dear Me – The Diary of John Mackay”) i musicalu „I, Keano”.

Link do petycji w obronie Muhammada Rehan

 

 

1 Komentarz

Dodaj komentarz